forum spawalnicze

keypek9215

Witam jestem na tym forum nowy wiec z góry przepraszam jesli cos nie tak napisałem i proszę o wyrozumiałość Wink

A wiec tak od pewnego czasu zastanawiam sie czy by sobie nie zrobić kursu spawacza spawanie półautomatyczne w osłonie gazu obojętnego /MIG/ - 131 . Kurs ten miałbym w Kielcach jednak do Kielc mam 60km czy jest ktoś kto może mi powiedzieć na czym ten kurs polega tak od zaplecza ? czy jest w weekendy czy w tygodniu , po ile godzin dziennie ile godzin teorii ile praktyki ? Mam też możliwość zrobienia kursu -Spawanie blach i rur spoinami pachwinowymi metodą MIG (131-1) w Busku w ZDZ ale słyszałem ze po ZDZ to jest słabe przygotowanie do zawodu a egzaminy i tak trzeba zdawać w Kielcach czy to prawda ? Wiec czy jest ktoś kto mi pomoże w wyborze który z tych kursów będzie lepszy jakie są różnice w tych kursach cenowe i przygotowawcze ? aktualnie chce pracować w Polsce a w przyszłości za granicą wiadomo inna stawka Wink

Chciałbym żeby wypowiadali sie nie tylko osoby z mojej okolicy ale wszyscy ponieważ cenie takie rady a póki co w tym jestem zielony i co do metody spawalniczej też nie jestem pewny ale większość zakładów w mojej okolicy spawa migomatami wiec wydaje mi sie być najlepszy ten który wybrałem .

A co do samego kursu słyszałem ze uprawnienia spawalnicze są wydawane na jakiś okres czasu i potem trzeba robić jakieś dodatkowe kursy za które trzeba płacić prawda to jest ?

Czekam na odpowiedzi wszystkich forumowiczów pozdrawiam Wojtek .

lukady

Witam ja na twoim miejscu zadzwonił bym za równo do ZDZ jak i do Kielc i po prostu wypytał się o wszystko, cena, zakwaterowanie, egzamin itp.

Metoda którą wybrałeś 131 MIG będziesz mógł spawać przeważnie aluminium, bo nierdzewkę już coraz zadziej spawa się czystym argonem.

Uprawnienia czyli certyfikat odnawiasz co dwa lata, żeby potwierdzić że potrafisz spawać, przeważnie koszta pokrywa pracodawca jeżeli jesteś u niego zatrudniony, no chyba że szukasz pracy i akurat straciły ważność to ty ponosisz koszty, chyba że nowy pracodawca zapłaci za ciebie.

keypek9215

Dzieki Pisalem do obu tych szkol ale niestety bez odzewu...
A jesli nie Mig to co polecacie ? wiadomo ze nie zrobie sobie poki co wszystkich ale trzeba myslec tez przyszlosciowo Smile

keypek9215

Jednak zmieniłem zdanie chciałbym sobie zrobić kurs na spawanie półautomatyczne w osłonie gazu aktywnego /MAG/ - 135 co o tym myślicie ?
Ale jak tak przeglądam ogłoszenia o prace to widzę ze większość pracodawców chce pracownika z uprawnieniami na MIG i MAG . Wiec czy warto czekać i zrobić sobie oba te kursy czy zrobić jeden już zaraz ?

weld

keypek9215

Czyli 136 6g moge sobie zrobic nie majac zadnych uprawnien ? A jesli koszt 136 kosztuje 1600zl to ile przypuszczalnie wiecej kosztuje 136 6g ?

weld

keypek9215

Właśnie nie chciałem robić tego kursu w ZDZcie ponieważ chodzi mi o to żeby spawać a nie "spawać" ... Dlatego darowałem sobie nawet dzwonienie tam i dowiadywałem się tylko w centrum spawalniczym w Kielcach .

sethmen

powiem Ci tak-po kursie i tak nic nie bedziesz umial nie zebym chcial Cie zalamac ale taka jest prawda-akurat wiem po sobie bo jakie spawarki maja na takich kursach? dobite i jak bedzie jakas 2setka to bedzie dobrze. u mnie kurs trwal 3 miesiace i robilem odrazu 2 metody 135 i 141. Zalezy tez gdzie sie zalapiesz do roboty po takim kursie-wiekszosc zakladow i tak nie ma rewelacji jezeli chodzi o sprzet i spawaja drucikiem 0.8 ja akurat trafilem odrazu na proszek 1.2 i 1.4 wiec troche czasu minelo zanim to opanowalem wiec napewno bedziesz "spawac"a nie spawal-tym sie nie przejmuj a sam to ogarniesz metoda prob i bledow.
Weld nie wiem czy jeszcze sa szkoly spawaczy bo dawno nie widzialem nawet jakiejkolwiek zawodowki o tym profilu i tez kiedys bylo technikum jak sie nie myle z Zielonej Gorze ale nie wiem czy dalej istnieje a studia w tym kierunku to chyba tylko polibuda mi sie wydaje.
tak wiec zanim zaczniesz kurs to pierw sie zorientuj u siebie w regionie jakich spawaczy najbardziej potrzebuja bo szkoda siano w bloto wywalic

m30kop

Który ośrodek szkoleniowy polecacie na pomorzu? W necie kilka ośrodków ma fajne stronki ale jak wygląda to w praktyce to tylko ci którzy juz to przeszli mogą się wypowiedzieć. Mam nadzieje ze ktoś z pomorskiego odwiedza to forum... Very Happy