|
forum spawalnicze nieoficjalne forum spawalnicze
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iFRoOk
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:48, 18 Sty 2007 Temat postu: Jak robicie pierwszy scieg magiem? |
|
|
Bo na mi to kaza robic ten pierwszy waziutki tez lekko w gore i w dol, a taki jeden stary spawacz mowi mi zeby to olac i perwszy sciek jechac po porstu od lewa do prawa bez "gora dol" a wy co myslicie?? i jak robicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weld
moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Pią 13:59, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Napisz jeszcze o jaka pozycje ci chodzi i grubosc blachy na ktorej ma byc scieg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kerry2
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 19:02, 20 Sty 2007 Temat postu: pierwszy ścieg |
|
|
to zależy od grubości blachy .Na przykład na trójce dobrze jest jechać od lewej do prawej pod katem 45 stopni (wtedy widzisz jak spaw się układa) i możesz jechac albo prosty sznurek (blachy łączone na prosto jedziesz dysza w kierunku spawu)np.spaw pachwinowy lub kreślisz drobne kólka(i w zasadzie to wystarczy)Ale przy blasze 8mm,juz lepiej jest kłaść trzy ściegi, też podobnie pachwinowy od lewej do prawej sznurek na dużym amperażu,potem drugi ścieg poniżej pierwszego też sznurek ale by wejśc na pierwszy ścieg.Trzecią warstwę kładziesz na górnej krawędzi pierwszego ściegu robiąc drobne okręgi tak do połowy wysokości poprzednich ściegów,wtedy spaw się ładnie zleje i będziesz miał równiutki spaw od dołu do góry
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weld
moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Sob 20:11, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie za bardzo sie z tym zgodze,"ciagnieta" spoina nigdy nie bedzie ladniejsza wizualnie od tej "pchanej",ale bedzie bardziej wytrzymala[wtop] No ale to tylko zdanie spawacza spawajacego takie spoiny od 10-ciu lat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iFRoOk
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:00, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
dzieki za info :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arkc
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Nie 22:02, 21 Sty 2007 Temat postu: do weld-a |
|
|
[ciagnieta" spoina nigdy nie bedzie ladniejsza wizualnie od tej "pchanej Z tego co pamiętam z kursu wydaje mi się ,że uchwyt spawalniczy(MAG-135) powinien być skierowany pod kątem 90 stopni do materiału,a może mam Altzheimera
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
weld
moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: lubuskie
|
Wysłany: Nie 22:12, 21 Sty 2007 Temat postu: Re: do weld-a |
|
|
arkc napisał: | [ciagnieta" spoina nigdy nie bedzie ladniejsza wizualnie od tej "pchanej Z tego co pamiętam z kursu wydaje mi się ,że uchwyt spawalniczy(MAG-135) powinien być skierowany pod kątem 90 stopni do materiału,a może mam Altzheimera |
Kurs kursem a praktyka swoje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
arkc
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: Pon 16:21, 22 Sty 2007 Temat postu: ciągnąć czy pchać ;-) |
|
|
Oczywiście z kątem 90 stopni żartowałem,ja również rzadko stosuję się do rad mojego instruktora,bo za wydajność zwolniliby mnie ze wszystkich firm gdzie dotychczas pracowałem.Spawam dosyć duże konstrukcje,a przy spawaniu fazy(niebadana) głębokiej na 45mm i o szerokości 60mm na posuwie drutu (1,2) 24 m/min można sobie spawać jak się chce (lico prąd ten sam drut na 18 m/min)wtedy raczej pcham.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|