forum spawalnicze

terenowiec

Choć szukałem w googlach informacji na temat oznaczenia elektrod i ich przeznaczenia, przyznam, że nie trafiłem na informacje dotyczące oznaczenia kolorystycznego drugów, czyli co dany kolor znaczy? Pytam o to, gdyż kiedy 20 lat temu spawałem, ówczesny szef mówił mi coś takiego, że elektrody różowe, to takie miękkie, łatwe w spawaniu materiały uniwersalne, ale niezbyt nadające się do spawania konstrukcji, od których wymagana jest większa wytrzymałość. Wtedy zalecał spawanie elektrodami zielonymi, czarnymi, i o ile pamiętam, niebieskimi.
W moim przypadku spawał będę różne rzeczy, praktycznie za każdym razem z innego - nieokreślonego materiału (najczęściej materiał pochodzący z punktów skupu złomu).
Czy zatem wiecie gdzie można znaleźć informacje, które elektrody są mocniejsze, a które słabsze i jak są oznaczane? Pytam, gdyż w najbliższym czasie, będę musiał zrobić ramę dużej przyczepki samochodowej, takiej na 2,5 tony. Używała będę do tego celu profili zamkniętych (jekli) kupionych również na złomie. Wolałbym pospawać ją mocniejszymi elektrodami niż tymi najsłabszymi, jak mam dziś (kolor żółty).
Prosiłbym albo o krótką informacje o przeznaczeniu poszczególnych elektrod (z oznaczeniami kolorystycznymi), albo o jakieś linki, gdzie mogę na ten temat poczytać.

pawel

materiały spawalnicze według lincolna [link widoczny dla zalogowanych]

taki sam katalog można znaleść od bohlera

prezesAdammm

A może po prostu w katalogach z elektrodami... Kolor są tylko po to stosowane jeśli nie była by widoczne oznaczenie nadrukowane... Różowa to np. ER146 Elektroda rutylowa...

[link widoczny dla zalogowanych]

Pospawanie najlepszymi elektrodami mi ja się z celem... A dlaczego? Co ci da najmocniejsza spoina jeśli materiał jest i tak nie znanego pochodzenia i jakości... Spoina Ci zostanie a pęknie sam materiał obok... Nie ma sensu przesadnie inwestować w najmocniejsze elektrody...

Jak bierzesz elektrodę to patrzysz jakie są oznaczenia na niej i sprawdzasz w katalogu lub na pudełku jakie ma wymagania zakres i rodzaj prądu, polaryzacje (+ czy - do elektrody)...

A żeby nie wdawać się w szczegóły, obejrzyj fimik...

http://www.youtube.com/watch?v=F30BJHUaEBo

terenowiec

W tym linku gdzie jest podany ESAB jest coś o kolorach, natomiast w Lincolnie o kolorach nie piszą. Choć w obu przypadkach są to informacje, jak dla mnie, zbyt szczegółowe i obszerne. Wielu pojęć nie pamiętam i nie rozumiem (stale nisko stopowe, wysoko stopowe itd.).
A czy Wy możecie w prostszy sposób powiedzieć mi, które elektrody są mocniejsze od różowych - rutylowych lub żółtych Lincolna?

prezesAdammm

W google naprawde nic nie ma???
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak byś jednak chociaż spróbował zerknąć to byś zauważył różnicę np. pomiędzy ER142 a np. ER146 W pozycji Właściwości Mechaniczne Spoiwa, nie widać że zmienia się pierwszy parametr??? Zwiększa się...

Jeśli potrzebujesz więcej szczegółowych informacji kup odpowiednią książkę do spawalnictwa...

Ale tak jak pisałem wcześniej, najlepsze elektrody nic nie dadzą bo wynik zależy od jakości stali... bo jest podział na spawalne, trudno - uspokojone itp... tego nie dowiesz się na złomie...

A kupując np. lepsze elektrody zasadowe i nie susząc je odpowiednio będziesz miał gorszą spoinę niż zwykłymi różowymi - ER146 - trzeba szukać danej elektrody w katalogu i sprawdzać jej właściwości i wymagania...

EDIT:
Taki mały przykład doboru elektrod do materiału spawanego:
Jeśli znasz gatunek stali to znasz również jej parametry i dobierasz do zbliżone parametrami elektrody...

Żeby nie było, że tu nic nie ma str 48...
[link widoczny dla zalogowanych]

pawel

[link widoczny dla zalogowanych] materiały według bohlera

terenowiec

Informacje podane w załączonych przez Was materiałach są bardzo bogate, wyczerpujące, ale niestety, przez to trudne do zrozumienia w szybkim czasie dla niebranżowca. Wiem już, że raczej nie powinienem kupować elektrod zasadowych. Dlatego myślę, czy nie zrobić tak, żeby pójść do jakiegoś sklepu ze sprzętem spawalniczym i powiedzieć, że chcę kupić jakieś elektrody mocniejsze od różowych. Wówczas sprzedawca coś zaproponuje. Różowych używałbym do spawania rzeczy mało odpowiedzialnych, a do materiałów twardszych (ocenianych na oko na podstawie twardości lub ewentualnego pochodzenia) używałbym nowych elektrod - tych mocniejszych. Przykładowo śruby o wytrzymałości 8.8 lub 10.8 spawałbym właśnie tymi elektrodami mocniejszymi.
A czy orientujecie się, czy w wiejskich składnicach materiałów budowlanych, kupując kątownik czy jekiel, sprzedawca powie mi jakie ma parametry? Wówczas może bym się dowiedział, czy do zwykłych najtańszych profili należy używać różowych, czy innych elektrod?

Jeszcze w temacie. Mam elektrody żółte, Lincoln Elektronic z oznaczeniem Omnia 46. Według oznaczeń z tabel ESAB str. 7 po lewej stronie, są to elektrody ER 546 (bo tylko te mają kolor żółty). Z zamieszczonego poniżej opisu wynika, że jest to bardzo mocna elektroda (>430), znacznie mocniejsza od różowej ER 146 (.380). Czy to prawda?

zdenek_zdenek

Omnia 46 to coś jak OK 46.00 z Esaba (E6013) jeżeli się nie mylę. U różnych producentów kolory znaczą co innego.

lord17

Terenowiec do spawani a materiału niewiadomego gatunku ja użył bym tylko i wyłącznie elektrody różowej jak dobrze oczyścisz miejsce spawania i dobrze zrobisz przetop to też będzie trzymać i to lata (grube elementy wcześniej podgrzać).
A tak na marginesie ok pół roku do tyłu spawałem łyżkę od koparki elektrodą różową SPAW_MET i ta koparka z tą łyżką po dziś dzień pracuje na żwirowni. Jak będziesz spawał stale gatunkowe itp. to się wtedy będziesz zastanawiał jakiej użyć elektrody ale nie w przypadku ramy przyczepy ze złomu.

pawel

taka przyczepek bym pospawał tym co mam w rece Smile

bez patrzenia na oznaczenie
nie będzie różnicy czy to będzie eb150 czy er choć ja głownie zasadowymi elektrodami robię

klasa śrub sobie nie zawracaj glowy spoina ma większa wytrzymałość

eKamil

weld

Prezesa

bierz troche z usmieszkiem,poprostu malo jeszcze widzial,teoria to nie wszystko.Porownanie dobre...

prezesAdammm

Masz pewnie rację, ale śruby 5.8 to najgorszy badziew (nikt własności nie sprawdza) tu trzeba było użyć co najmniej 8.8, a elektrody mają swoje parametry...

Takimi różowymi był spawany uchwyt za który samochód hakowy wciąga kontener (ten wyższ)y ze śmieciami o pojemności 34,0 m3... a spoina trzyma... of course nie moje rączki spawały... bo MMA to nie moja metoda...

A to akurat miałem okazję widzieć...

norman_69 · Wysłany: Nie 20:04, 03 Mar 2013 Temat postu:

Panowie a jaka elektroda według was daje najładniejsze lico,bawię się trochę metaloplastyką i tu wygląd ma znaczenie Smile

prezesAdammm · Wysłany: Śro 17:46, 06 Mar 2013 Temat postu:

Ładne spoiny mi wychodziły z ER150 a także na jakiś rutylowych celulozowych, nie znam konkretnej nazwy z tych tańszych ogólno-dostępnych, jak postawiłem szlaczek tą ER150 to sam byłem zaskoczony wyglądem... a spawania 111 to sam się uczyłem, nie miałem jakiejś pomocy z zewnątrz... i spawam tylko amatorsko...

Weź spróbuj te, ja mam u siebie na składzie tylko ER146 a że spawam głównie TIG, to nie mam potrzeby szukać innych... bo i tak kupuję je na sztuki...